W dzisiejszym artykule chciałabym przedstawić Państwu temat ulg dla innowacyjnych przedsiębiorców w kontekście pomocy publicznej i tego, jak mieszczą się one w całym polskim ekosystemie prawnym. O ulgach wspominaliśmy już wielokrotnie w filmach udostępnionych przez SWLEX w serwisie Youtube oraz mediach społecznościowych, dlatego jeśli jakaś ulga Państwa zainteresuje, zachęcam do zapoznania się właśnie z tymi filmami. W tym artykule zaprezentujemy warunki dotyczące tego, co należy zrobić, by skorzystać z ulgi. Dodatkowo zaznaczymy, jak poszczególne ulgi się ze sobą łączą lub kiedy skorzystanie z jednej może utrudniać skorzystanie z innej, zatem warto sięgnąć najpierw do tamtych filmów, by uzyskać podstawowe informacje na temat ulg.
Zacznijmy od tego, że wprowadzenie z początkiem 2022 r. Polskiego Ładu zmieniło w przypadku wielu ulg sam sposób ich funkcjonowania. Rozszerzono w 2022 r. wartość odliczenia, jakie dopuszczalne jest w przypadku ulgi B+R do 200% kosztów i ponieważ jest to jedna z bardziej „wiekowych” już ulg, ponieważ funkcjonuje w polskim prawie od 2016 r. i w międzyczasie była już kilkukrotnie zmieniana. Zmieniało się też to, jak ją rozumieć, co widać chociażby w interpretacjach podatkowych Krajowej Informacji Skarbowej.
Można powiedzieć, że od kilkunastu miesięcy interpretacje są bardziej korzystne dla przedsiębiorców. Sami przedsiębiorcy też nauczyli się z tej ulgi korzystać i wdrożyli reżim ewidencji wydatków oraz rezultatów prac badawczo-rozwojowych, który odpowiada oczekiwaniom urzędów skarbowych. Jeszcze w 2020 r. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wskazywał, że ulga B+R nie podlegała uwzględnieniu przy obliczaniu podstawy opodatkowania objętej pięcioprocentowym podatkiem wynikającym ze stosowania IP Box. W rezultacie, jeśli np. przedsiębiorca chciał skorzystać z ulgi B+R i ulgi IP Box, to w danym roku podatkowym koszty, które ponosił na wytworzenie kwalifikowanego prawa własności intelektualnej (np. oprogramowania komputerowego, które przedsiębiorca tworzył i rozwijał) mógł uwzględnić tylko za pomocą ulgi B+R i tylko wtedy, gdy doszło do komercjalizacji tej własności intelektualnej. Dopiero w kolejnym roku mógł zastosować obniżoną pięcioprocentową stawkę podatku w ramach IP Box, jeśli zamierzał dalej tę własność intelektualną komercjalizować (np. sprzedając kolejne licencje na swoje oprogramowanie). W praktyce oznaczało to, że inaczej uwzględniano wydatki w czasie, gdy oprogramowanie było tworzone, a inaczej, gdy rozpoczęła się jego komercjalizacja. Te okresy nie mogły się pokrywać i jeśli komercjalizacja nastąpiła np. w lipcu, to sześć miesięcy uwzględniano w ramach ulgi B+R, a kolejne sześć w ramach IP Box.
Należy podkreślić, że od nowego roku przedsiębiorca może uwzględniać obie ulgi i to za cały rok – pod warunkiem oczywiście, że w tym roku ponosił koszty na swoją własność intelektualną i udało mu się ją skomercjalizować. W tym miejscu należy przypomnieć, jakie koszty można uwzględnić w ramach ulgi B+R, są to m.in. koszty związane z zatrudnieniem i zaangażowaniem osób w zakresie, w jakim te osoby pracują przy pracach badawczych i rozwojowych, dodatkowo są to koszty nabycia materiałów i surowców, sprzętu specjalistycznego (np. kiedy przedsiębiorca wyposaża swoje laboratorium), są to też ekspertyzy, opinie, usługi doradcze i równorzędne usługi. Nie zawsze trzeba kupować sprzęt na własność, bo kosztem może być odpłatne korzystanie z aparatury lub zlecenie komuś korzystania z tej aparatury. Wreszcie uwzględnić można odpisy amortyzacyjne i koszty uzyskania i utrzymania patentu, prawa ochronnego na wzór użytkowy lub prawa z rejestracji wzoru przemysłowego. Ulga B+R ma więc szerokie zastosowanie i może wspierać praktycznie każdy koszt prac badawczo-rozwojowych, jakie są zazwyczaj niezbędne do stworzenia kwalifikowanych praw własności intelektualnej. Pomaga też rejestrację uprawnień przedsiębiorcy sfinansować. W tym miejscu zachęcam też do obejrzenia krótkiego filmu, w którym wspominamy o powstałym w styczniu 2022 r. funduszu grantowym dla małych i średnich przedsiębiorców, który pozwala sfinansować nawet pięćdziesiąt lub siedemdziesiąt pięć procent kosztów opłat związanych np. z rejestracją praw w Urzędzie Patentowym RP, analogicznych organach innych Państw Członkowskich oraz EUIPO – Urzędzie Unii Europejskiej do spraw Własności Intelektualnej. Aplikowanie po ten grant jest proste i przedsiębiorca może aplikować z wyprzedzeniem, nim jeszcze skończy prace nad swoją własnością intelektualną.
Nowe zmiany wprowadzone przez Polski Ład przede wszystkim promują tworzenie przez przedsiębiorcę centrów badawczo-rozwojowych (w skrócie: CBR). Na tym polu widać, że rozszerzenie ulgi łączy się z pomocą publiczną (taki podmiot może odliczyć większe kwoty niż przedsiębiorca nieposiadający statusu: CBR). Dostrzeżono to na etapie prac nad ustawą wprowadzającą Polski Ład. Ulga B+R sama w sobie nie stanowi pomocy publicznej ani pomocy de minimis, niemniej jej rozszerzenie względem mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw spowodowała, że wykorzystano zapisy rozporządzenia numer 651/2014, tzw. rozporządzenia GERB. Jest ono jednym z podstawowych rozporządzeń regulującym wspieranie przedsiębiorców, zwłaszcza innowacyjnych, w Unii Europejskiej.
Na gruncie tego rozporządzenia opiera się wiele unijnych i krajowych programów stymulujących rozwój przedsiębiorczości. W artykule 28 rozporządzenia zawarto pomoc dla MŚP na wspieranie innowacyjności. Ponieważ takie wsparcie mogą otrzymać właśnie tylko MŚP, a więc mikro-, mali i średni przedsiębiorcy i tzw. intensywność pomocy nie może przekroczyć pięćdziesięciu procent kosztów kwalifikowalnych, to istniejące od tego roku rozszerzenie ulgi B+R dla CBR może dotyczyć tylko MŚP. W konsekwencji, jeśli duży przedsiębiorca posiada CBR i w ramach ulgi chce odliczyć koszty związane z prowadzonymi tam pracami badawczo-rozwojowymi może odliczyć tylko sto pięćdziesiąt procent kosztów kwalifikowanych. Jeśli te same prace zrealizuje MŚP posiadający centrum badawczo-rozwojowe, to wartość jego limitu wynosi dwieście procent. Widać zatem, że ten model promuje tworzenie innowacji przez mniejsze podmioty. Pamiętajmy, że dość łatwo należeć do tej grupy. Próg średniego przedsiębiorstwa przekracza się dopiero mając 250 pracowników, obrót roczny na poziomie 50 mln euro i roczną sumę bilansową w kwocie 43 mln euro, a zatem to rozszerzenie ulgi może objąć bardzo liczną grupę podmiotów.
W zakresie tych 50% kosztów wartość ulgi jest zatem pomocą publiczną, która – jak każda tego typu – podlega ewidencjonowaniu. Za pomoc publiczną uznaje się też zwrot niewykorzystanej w danym roku ulgi. Taki zwrot to ulga de minimis, a więc jej wartość nie może przekroczyć 200 tys. euro w perspektywie 3 lat, a w przypadku przedsiębiorstwa z sektora transportu drogowego – nie może przekroczyć 100 tys. euro. Ta ulga też jest uwzględniana w systemie SHRIMP.
Znany przedsiębiorcom otrzymującym dotacje i dofinansowania na swoje projekty, system SHRIMP czyli System Harmonogramowania, Rejestracji i Monitorowania Pomocy Publicznej uwzględnia te informacje. Urząd skarbowy dokonując zwrotu, podaje jakiej pomocy udzielił i na jakiej podstawie. W ramach ciekawostki chcielibyśmy zaprezentować Państwu, jak wygląda w tym zakresie sytuacja dla bodaj najbardziej znanej polskiej firmy produkującej gry, która – jako podmiot giełdowy w komunikacji z inwestorami – informowała, że będzie korzystać zarówno z ulgi B+R oraz IP Box. Z systemu SHRIMP wynika, że 30 czerwca 2021 r. otrzymała obniżkę podatku o łącznej wartości prawie 135 mln zł, z czego ponad dwadzieścia pięć milionów złotych stanowiło pomoc publiczną, z uwagi na realizowanie przez nią projektów badawczo-rozwojowych. Potwierdziły się zatem oczekiwania spółki, że skala tej pomocy będzie istotna z perspektywy sprawozdań finansowych. Oczywiście, by otrzymać taki zwrot należy skupić się przede wszystkim na pracach B+R i zainwestować w nie sporo środków, ale te ulgi dostępne są dla każdego przedsiębiorcy, także prowadzącego mniej kosztochłonne prace.
W zakresie prezentowanego tematu kluczowe jest zaprezentowanie właściwego przygotowania przedsiębiorcy do rozliczenia kosztów innowacji, które realizuje w swoim przedsiębiorstwie.
Poszczególne ulgi i rozwiązania podatkowe wymagają spełnienia się różnych parametrów, ale pewne rzeczy są wspólne. Podstawą jest dobre zaplanowanie z księgowością i doradcami podatkowymi kosztów, jakie planuje ponieść przedsiębiorca w danym roku podatkowym i kolejnych oraz określenie, kiedy i w jaki sposób zamierza komercjalizować wytworzone przez siebie innowacyjne produkty i usługi. Koszty należy odnieść do przepisów ustawy. Przykładowo ulga na robotyzację, która pozwala sfinansować nabycie robotów przemysłowych, może być uwzględniona tylko wtedy, gdy robot jest nabywany.
Ulgi różnią się przedziałem czasowym, w którym można z nich skorzystać
W przypadku niektórych ulg warto myśleć w perspektywie kilkuletniej. Taką ulgą jest ulga na robotyzację, którą można stosować w latach 2022-2026, z kolei ulga „na ekspansję”, która pozwala uwzględnić koszty związane np. z uczestnictwem w targach czy dopasowaniem produktów do innego rynku, podlega odliczeniu w zeznaniu za rok, w którym poniesiono koszty. Jeśli w danym roku podatnik poniósł stratę lub miał dochód niższy niż wartość ulgi, odliczenia dokonuje się w zeznaniach za sześć kolejnych lat podatkowych. Ulga na „ekspansję” pozwala uwzględnić np. koszty związane z przygotowaniem produktu do sprzedaży, a więc choćby kosztów jego certyfikacji czy rejestracji znaków towarowych. Jeśli przyjrzymy się uldze na prototyp, to w jej ramach również można uwzględnić wydatki na przygotowywanie dokumentacji niezbędnej do uzyskania certyfikatu, homologacji, znaku CE lub znaku bezpieczeństwa. Pewne rodzaje kosztów pokrywają się w różnych ulgach, ale inaczej należy pokazać, że doprowadziły do celu przewidzianego w danej uldze. Dlatego warto na etapie planowania zastanowić się nad tymi rezultatami, ustalić, która ulga jawi się jako bardziej prawdopodobna do skorzystania i daje większe korzyści przedsiębiorcy.
Jednocześnie przypominam, że dany koszt może być uwzględniany tylko raz. Oczywiście ma to znaczenie zwłaszcza dla tych przedsiębiorców, którzy chcą skorzystać z więcej niż jednej ulgi oraz tych, którzy otrzymają wsparcie w pomocy publicznej. Jeśli przykładowo przedsiębiorca realizuje projekt badawczo-rozwojowy o wartości miliona złotych i 700 tys. zł stanowi dofinansowanie, to uwzględniając koszty na potrzeby omawianych przez nas ulg należy uwzględnić tę pozostałą wartość 300 tys. zł, która zwykle stanowi tzw. wkład własny przedsiębiorcy. Ma to przeciwdziałać „podwójnemu finansowaniu”, a więc ponoszenia tego samego wydatku z więcej niż jednego projektu lub formy wsparcia publicznego. Od tego roku w lepszej sytuacji są też przedsiębiorcy działający na terenie Polskiej Strefy Inwestycji oraz Specjalnych Stref Ekonomicznych, którzy dotąd nie mogli korzystać z ulgi IP Box na zasadach ogólnych. Analizując więc potencjalną dostępność ulg, warto więc wziąć pod uwagę, jakie ulgi i rozwiązania podatkowe dotyczą już aktualnie przedsiębiorcy.
Jeśli przedsiębiorstwo będzie podlegać reżimowi, w którym oprócz zwrotu podatku lub jego obniżenia otrzyma pomoc publiczną, musi pamiętać o podpisaniu dokumentów związanych ze statusem MŚP oraz ewentualnie pomocą de minimis. Jak powiedzieliśmy na początku, część wsparcia jest możliwa tylko dla określonego rodzaju przedsiębiorców, inne zaś nie mogą przekroczyć wartości przewidzianych w rozporządzeniach unijnych oraz ustawach o PIT i CIT. Dlatego przewidując wartość kosztów, przychodów i wynik na koniec roku obrotowego należy mieć na uwadze, że zwłaszcza w przypadku podmiotu prowadzącego zakrojoną na szeroką skalę aktywność innowacyjną lub badawczo-rozwojową możliwe jest dotarcie do limitu pomocy, jaką może otrzymać przedsiębiorca.
Trzymamy zatem kciuki za tworzenie i wdrażanie innowacji w Państwa przedsiębiorstwach. Oby prowadzone badania i prace rozwojowe przyniosły spodziewane przez Was korzyści, a środki finansowe, jakie przeznaczacie na innowacyjność, były wydatkowane bardzo efektywnie. Jeśli macie Państwo pytania odnośnie ulg oraz pomocy publicznej, jaką możecie Państwo otrzymać, zachęcamy do kontaktu.