Europejski rynek aktualnie walczy z dwoma głównymi przeciwnościami: osłabieniem gospodarczym, które wywołuje pandemia COVID-19 oraz problemami klimatycznymi, które są rezultatem aktywności człowieka. W ciągu ostatnich kilku lat Unia Europejska starała się rozwiązać problemy ekonomiczne, koncentrując się w szczególności na zwiększeniu możliwości gospodarczych małych i średnich przedsiębiorstw(MŚP), w powiązaniu z byciem światowym liderem w stosowaniu proekologicznych rozwiązań. Efektem takiego stanowiska stało się przyjęcie pod koniec2019 r. Europejskiego Zielonego Ładu, który zwraca uwagę na sytuację MŚP. Okazuje się, że znaczną część wypracowanych proekologicznych rozwiązań można zastosować także przy walce z pandemią.
Czym jest Europejski Zielony Ład?
Europejski Zielony Ład (EZŁ) to długoterminowa strategia (do 2050 r.) mająca na celu rozwiązanie problemów ekonomicznych oraz walkę z ociepleniem klimatu i o zachowanie bioróżnorodności, przy zachowaniu i rozwijaniu tego, na co Unia Europejska kładzie duży nacisk: ochronę konsumentów i praw pracowniczych. Z perspektywy MŚP oznacza to m.in. koncentrację na renowacji budynków publicznych i prywatnych(budynki odpowiadają za aż 40% zużycia energii), modyfikację obiektów w sposób oszczędzający energię i zasoby. Komisja Europejska oraz inne agendy UE uznają, że taka polityka powinna pobudzić sektor budowlany i przyczynić się do tworzenia lokalnych miejsc pracy.
Unia Europejska chce się jeszcze mocniej skupić na wspieraniu innowacji. Ważna jest walka z wykluczeniem cyfrowym, a w rezultacie zwiększenie dostępności określonych usług. W ten sposób planowane jest zintensyfikowanie działań w celu wspierania startupów, aby one z kolei osiągały przełomowe innowacje. Mówiąc w skrócie, w najbliższych latach planowana jest istotna zmiana w polityce dystrybucji środków w ramach europejskich programów pomocowych: jeszcze więcej będzie asygnowane na kwestie IT, usług pomagających całym społeczeństwom (fintech, e-administracja, edukacja zdalna) czy na nowoczesne rozwiązania energetyczne chroniące środowisko naturalne.
Europejski Zielony Ład a COVID-19
Na niedawnym posiedzeniu Rady Unii Europejskiej (16.11.2020 r.)przedstawiciele Państw Członkowskich potwierdzili, że wiele rozwiązań planowanych dostosowania w ramach Europejskiego Zielonego Ładu będzie stosowanych także w ramach walki z COVID-19. Stwierdzono, że zwłaszcza mikroprzedsiębiorstwa służyć będą odbudowie gospodarek i należy tak prowadzić politykę wspólnotową, by uczynić je bardziej konkurencyjnymi i odpornymi na takie zdarzenia ekonomiczne, jak chociażby pandemia koronawirusa. Od strony ekonomicznej polityka europejska będzie koncentrować się także na zidentyfikowaniu jej strategicznej zależności i podjęciu działań, by inwestycje i produkcja realizowane były w Europie, praktycznie tak blisko rynku zbytu, jak to tylko możliwe. Ryzyko związane z przerwaniem łańcucha dostaw zostanie w ten sposób ograniczone, co przy istotnych nakładach na badanie alternatywnych rozwiązań i modeli o obiegu zamkniętym, powinno doprowadzić do sytuacji, w której Państwa Członkowskie mają niezbędny im zasób energii i zasobów, a jednocześnie pozyskują go i eksploatują z zachowaniem najwyższych standardów ekologicznych. MŚP będą w tym procesie pełnić istotną rolę: to one, a nie wielkie korporacje, mają stać się centrum rozwoju badań, a więc opracowywać narzędzia, które umożliwią realizację polityki EZŁ.
MŚP będą w tym procesie pełnić istotną rolę: to one, a nie wielkie korporacje, mają stać się centrum rozwoju badań, a więc opracowywać narzędzia, które umożliwią realizację polityki EZŁ.
Wiele stwierdzeń w dokumentach związanych z Europejskim Zielonym Ładem zdaje się sugerować odniesienia do kwestii energetycznych, ale de facto zmiany zachodzić będą w całym obszarze nowoczesnego przemysłu i usług. Sukces tej strategii wiązać się będzie też z dalszym ograniczeniem barier w ramach wspólnego rynku, co z kolei powinno umożliwić większą skalowalność rozwiązania wypracowanego przez startupy i inne przedsiębiorstwa. Zdefiniowano nawet te branże, po których Unia Europejska spodziewa się najwięcej: 5G, obliczenia wielkiej skali, blockchain, Industry 4.0, technologie kosmiczne, teledetekcja, udostępnianie danych i sztuczna inteligencja.
Pandemia odcisnęła bardzo bolesne piętno na europejskich MŚP. Niemniej wraz z już wprowadzonymi rozwiązaniami (np. procedury zamówień publicznych, które preferują oferty mniejszych firm lub rozwiązania bardziej ekologiczne), istnieje spora szansa, że wiele małych i średnich przedsiębiorstw wpasuje się w nową europejską strategię.
Dzięki wsparciu ze środków wspólnotowych, powinny móc się szybciej rozwijać, a jednocześnie ich produkty i usługi przyczynią się do rozwiązywania realnych problemów mieszkańców Unii Europejskiej, a docelowo polepszą stan środowiska naturalnego na całym świecie. Warto więc, by te MŚP, które funkcjonują w wyżej wymienionych branżach, zainteresowały się aktualnie istniejącymi programami wsparcia, a już teraz mogą nastawić się na to, że w niedługim czasie pojawią się nowe programy, które jeszcze lepiej odpowiadać będą potrzebom tych przedsiębiorstw.