Wśród wielu zmian wprowadzanych przepisami tzw. Polskiego Ładu znalazła się też preferencja dla podatników – osób fizycznych, inwestujących w przedsięwzięcia podwyższonego ryzyka. Chodzi o możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania 50% wydatków poniesionych na nabycie lub objęcie udziałów (akcji) w ASI lub spółki zależnej od ASI (tzn. takiej, w której ASI posiada co najmniej 5% udziałów (akcji) lub w której ASI będzie posiadała co najmniej 5% udziałów (akcji) w wyniku nabycia lub objęcia udziałów (akcji) w tej spółce w okresie 90 dni od dnia nabycia lub objęcia udziałów (akcji w spółce kapitałowej podatnika). Maksymalna kwota odliczenia nie będzie mogła przekroczyć 250.000,00 zł rocznie i obejmie wydatki poniesione w danym roku podatkowym. Z preferencji będą mogli skorzystać podatnicy osiągający dochody opodatkowane na zasadach ogólnych według skali oraz osiągający dochody z pozarolniczej działalności gospodarczej opodatkowane stawką liniową.
Sama preferencja wydaje się interesująca, w założeniu ma stanowić zachętę do inwestowania w przedsięwzięcia, których działanie wiąże się z dużym ryzykiem ekonomicznym. Co ważne, możliwość skorzystania z ulgi została obwarowana jednak kilkoma warunkami, które muszą być spełnione łącznie. Większość z nich nie budzi zastrzeżeń, jak konieczność zawarcia umowy inwestycyjnej pomiędzy ASI a podatnikiem, brak powiązań pomiędzy podatnikiem a ASI przez okres 2 lat przed dokonaniem transakcji, czy posiadanie udziałów w takiej spółce minimum 24 miesiące. Z brzmienia przepisów wynika ponadto, że wchodzi w grę tylko inwestycja w ASI w formie spółki kapitałowej. Wątpliwości budzi natomiast jeden warunek, który w mojej ocenie mocno ogranicza potencjalne możliwości skorzystania z preferencji przez podatników. Mianowicie, wspólnikiem alternatywnej spółki inwestycyjnej, w której są nabywane (obejmowane) udziały przez podatnika musi być podmiot, który nabył lub objął udziały (akcje) w alternatywnej spółce inwestycyjnej sfinansowane w całości lub części ze środków europejskich w rozumieniu art. 2 pkt 5 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych, niemających charakteru bezzwrotnego, przeznaczonych na inwestycje venture capital w Rzeczypospolitej Polskiej.
Chodzi w szczególności następujące źródła finansowania:
- środki pochodzące z funduszy strukturalnych, Funduszu Spójności, Europejskiego Funduszu Rybackiego oraz Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego (z wyłączeniami),
- niepodlegające zwrotowi środki z pomocy udzielanej przez państwa członkowskie Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) (z wyłączeniami),
- środki pochodzące z Norweskiego Mechanizmu Finansowego, Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy;
- środki na realizację wspólnej polityki rolnej;
- środki przeznaczone na realizację Inicjatywy na rzecz zatrudnienia ludzi młodych;
- środki Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym;
- środki pochodzące z instrumentu „Łącząc Europę”.
Oznacza to, że aby skorzystać z preferencji, wspólnikiem ASI musi być podmiot finansujący lub współfinansujący nabycie (objęcie) udziałów w ASI z określonych zwrotnych środków europejskich. Taki warunek mocno ogranicza zakres inwestycji, które mogą realnie skorzystać z odliczenia.
Wydaje się, że tego rodzaju ulga inwestycyjna jest potrzebna i należy to ocenić jako krok w dobrym kierunku, sprzyjający upowszechnieniu inwestycji o podwyższonym ryzyku. Z drugiej jednak strony, ustawodawca nie wyjaśnił, z czego wynika ograniczenie do inwestycji w ASI, której wspólnikiem musi być określony podmiot (brak o tym wzmianki w uzasadnieniu do nowelizacji ustawy).
Podatnik, który zamierza skorzystać z ulgi inwestycyjnej powinien więc w pierwszej kolejności sprawdzić, jaki jest skład wspólników wybranej ASI. Pamiętajmy przy tym, że ustawodawca nie wskazał minimalnego udziału w kapitale spółki, taki wspólnik może więc posiadać nawet 1% udziału i nie być ujawniony w KRS. W takich sytuacjach konieczne będzie każdorazowe zweryfikowanie aktualnej listy wspólników, czy księgi akcyjnej w przypadku spółek akcyjnych.