Od 1 lipca 2020 roku funkcjonują w Polsce specjalne wydziały sądów okręgowych, które rozpoznają sprawy z zakresu własności intelektualnej. Intencją ich powstania było skupienie w tych wydziałach sędziów mających największą wiedzę w tej dziedzinie i tym samym profesjonalizacja orzecznictwa. Już jednak sama kwestia, jakie sprawy powinny rozpoznawać te wydziały, a jakie np. zwykły sąd cywilny, jest dość problematyczna. Dlaczego?
W Kodeksie postępowania cywilnego wskazano, że ów wydział rozpoznaje sprawy:
- o ochronę praw autorskich i pokrewnych,
- o ochronę praw własności przemysłowej,
- o ochronę innych praw na dobrach niematerialnych,
- o zapobieganie i zwalczanie nieuczciwej konkurencji,
- o ochronę dóbr osobistych (gdy dotyczy to takich sfer jak indywidualizacja towarów lub usług, ich reklama lub promocja)
oraz - o ochronę dóbr osobistych związanych z działalnością naukową lub wynalazczą.
Niezależnie od wartości przedmiotu sporu, te sprawy rozpoznawane są w pierwszej instancji przez sądy okręgowe: w Gdańsku, Katowicach, Lublinie, Poznaniu i Warszawie, a w drugiej – przez sądy w Poznaniu i Warszawie. Co istotne, kompetencja wydziałów sądu dotyczy nie tylko spraw ściśle związanych z własnością intelektualną (czyli np. działań w celu przeciwdziałania naruszeń), ale też niektórych dóbr osobistych jak choćby prawo do wizerunku. Tym samym pojawia się pytanie, co robić, gdy dana sprawa dotyczy kilku zagadnień. Przykładowo: pracownik spiera się z pracodawcą o wynagrodzenie za swoją pracę, w ramach której stworzył utwory. Czy w takim przypadku właściwy do rozpoznania sporu jest wydział pracy sądu rejonowego czy wydział ds. własności intelektualnej sądu okręgowego? Analogicznie problematyczna może być sytuacja, gdy wizerunek danej osoby zarówno powodował u niej negatywne następstwa osobiste, jak i majątkowe. Przykładem takiej sytuacji jest znana sprawa pewnej aktorki, z którą pewne pismo przeprowadziło wywiad, zrobiło fotosesję i wykorzystało zdjęcia nie tylko na potrzeby wywiadu, ale i reklamy pisma, jak również do publikacji wizerunku na okładce, na co aktorka nie wyraziła zgody. W takich sytuacjach możliwe jest dochodzenie zarówno zadośćuczynienia (za naruszenie dóbr osobistych), jak i odszkodowania (np. w związku z wykorzystaniem wizerunku bez wynagrodzenia), co powoduje wątpliwość: czy sprawę powinien rozstrzygnąć „zwykły” sąd cywilny czy właśnie nowy wydział sądu okręgowego?
Podobnych przykładów można wymienić więcej, ale warto zapamiętać, że przede wszystkim o tym, który sąd lub wydział jest właściwy, decyduje podstawa prawna roszczenia. Jeśli wynika bezpośrednio z prawa pracy lub prawa cywilnego (obowiązek zapłaty wynagrodzenia za pracę, zadośćuczynienie), to właściwy do rozpoznania sprawy powinien być sąd „ogólny”, a nie wyspecjalizowany wydział. Natomiast jeśli roszczenie wynika właśnie z kwestii związanych z niewłaściwym korzystaniem z własności intelektualnej bądź podobnymi zdarzeniami, sprawę rozpoznać powinien wydział ds. własności intelektualnej sądu okręgowego. Sąd, do którego wpłynął pozew, uznając swoją niewłaściwość, może przekazać owemu wydziałowi sprawę, a wydział sądu okręgowego zanalizuje, czy rzeczywiście jest to zagadnienie, którym powinien się zająć. Jeśli uzna, że wykracza to poza jego specjalizację, może przekazać tę sprawę do właściwego sądu – w tym także do tego, który pierwotnie uważał, że aspekt związany z własnością intelektualną jest dominujący.
Zmianę w Kodeksie postępowania cywilnego trzeba więc ocenić pozytywnie. Dzięki temu, że ustawodawca dostrzegł rosnącą rolę własności intelektualnej w sprawach między przedsiębiorcami czy nawet osobami fizycznymi powołał wydziały sądów, w których zasiadają często najlepsi specjaliści w tej dziedzinie, jakimi dysponuje polski wymiar sprawiedliwości. Niemniej już samo określenie spraw, w których mogą oni rozstrzygać, jest zdefiniowane w sposób daleki od doskonałości, ale stopniowo orzecznictwo sądów ów zakres kompetencji precyzuje. Docelowo sprawy związane z własnością intelektualną powinny cechować się większą przewidywalnością, a w rezultacie zniechęcać do naruszeń praw przysługujących podmiotowi.